wtorek, 23 lutego 2016

Nowa Ghoulia... :)

Dzis znow podwojny post. Jak juz pisalam na moim blogua artystyczno - robotkowym znow zabralam sie za przemalowywanie moich kiedys zooakowanych Monsterek.  Mam nadzieje ze to juz ich ostateczna wersja ;)

Pozdrawiam was serdecznie w ten mily acz pochmurny dzien :)






14 komentarzy:

  1. Jest świetna, taka trochę naburmuszona :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Fajnie sie ja malowalo :)Moze dlatego taka przekorna ;)

      Usuń
  3. Ta mi się najbardziej podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie powinni robić, hej! Zwłaszcza że niebieski to najpiękniejszy kolor :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdyby Mattel wypuścił takie Ghoulie to schodziłyby jak świeże bułeczki! :D jest perfekcyjna. Idealne połączenie bladego różu z szarym błękitem. Dziewczyna ma w sobie urok, oj ma! A te oczy! Ach te oczy! Nic,tylko w nich utonąć :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskość, nad boskościami! Te oczy... Utonę w nich, są tak wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę się napatrzeć! Twoja praca jest niesamowita! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest piękna od stóp do głów! Przemalowana rewelacyjnie i świetnie ubrana!
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*